Wszystkie nasze szczeniaczki zaczęły podziwiać świat szeroko otwartymi oczami, powoli zaczynają się dźwigać na łapki i przemieszczać ale nadal najlepiej wychodzi im ssanie mamy... Nasze maleństwa powoli zaczynają okazywać swoje emocje-słyszymy popiskiwania, powarkiwania i chrakterystyczny odgłos wysysania soków życiowych z matki :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.