niedziela, 25 września 2011

Z pamiętnika małego czernysza:)

Świętujemy 6 tydzień życia, wokół nas zaczęło się wielkie zamieszanie.. odrobaczanie, szczepienie, tatuaż, a wszystko to po to by po przeglądzie miotu każde z nas otrzymało swoją metrykę, a w niej imię i przypisany numer tatuażu. Podekscytowane czekamy co nam przyniesie przyszły tydzień, wyglądamy na naszych nowych opiekunów.  







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.