Kolejna sesja zdjęciowa, kolejne ważenie... W tym tygodniu w związku z tym, że przestała nam wystarczać nasza mama i jesteśmy dokarmiane uczyniłyśmy wielki postęp, każde z nas przytyło 1000 g! W domowej atmosferze, szczęśliwe baraszkujemy ze sobą :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.